Sesje z dziećmi należą do moich ulubionych. Zapytacie pewnie “dlaczego?”. Przede wszystkim kocham w nich to, że nie da się ich do końca zaplanować. Nigdy nie wiem jak zareaguje na mnie maluszek – jestem dla niego jak by nie patrzeć totalnie obcą osobą. Nie wiem jak zareaguje na aparat – a bywają takie dzieci, które się go po prostu boją. Nie wiem jaki tego dnia będą mieć humor – uwierzcie mi, nie raz mamy żaliły się, że akurat sesja wypada w dzień, w którym dziecko jest totalnie na nie do wszystkiego. Ale mimo tego te wszystkie niewiadome mobilizują mnie jeszcze bardziej do działania. Uwielbiam uczucie, kiedy dziecko przekonuje się do mnie, kiedy świetnie bawi się z rodzicami podczas różnych zabaw i zapomina o tym, że “ktoś robi mu zdjęcia”. Uwielbiam dziecięcą radość, która jest najszczersza ze wszystkich. Uwielbiam, kiedy mimo ciężkiego początku malec na koniec nie chce wracać do domu, bo tak świetnie się bawił.
Sesję rodzinne są piękne. Są cudowną pamiątką i to nie tylko dla rodziców, ale też dla tych najmłodszych uczestników. Zdjęcia z sesji są prezentem dla najbliższych osób. Są złapaną przeze mnie chwilą, które będziecie wspominać przez długi, długi czas.
Zapraszam Was dzisiaj do obejrzenia sesji rodzinnej uroczej Majki z rodzicami. Było magicznie tego dnia <3