Ciąża to najpiękniejszy okres w życiu kobiety. I myślę, że każda mama to potwierdzi. Gdy tuż po mękach porodu widzimy nasze maleństwo, wszystkie przykre i bolesne momenty z okresu tych 9 miesięcy przechodzą w niepamięć. Po tygodniu zarzekania się “Tylko jedno dziecko!!!” (spowodowane głównie traumą po porodzie), zaczyna się planować już kolejne. I na bank są tu kobiety, które tak mówiły. Przyznaje się, też w pierwszym tygodniu.. ba! W pierwszym miesiącu nie chciałam słuchać o kolejnej ciąży. Komplikacje w ciąży, bóle po porodzie, laktacja, “nauka” nowej rzeczywistości skutecznie mnie od tego odciągały. Córeczka była najpiękniejszym darem losu, ale bałam się przeżyć to wszystko jeszcze raz. A tu proszę! Jest i synek do pary. I powiem Wam, że świata poza nimi nie widzę. Jak to mąż mówi “bez nich było by cholernie nudno “.
Tylko wiecie, te 9 miesięcy szybko mija. Pozostają Wam tylko wspomnienia. Ja z pierwszej ciąży mam jedno zdjęcie z brzuszkiem, które zrobiłam sobie sama aparatem. Z kolejnej dwa, które już zrobiła mi siostra. I strasznie żałuje, ze nie mam ich więcej. Że nie ma na nich mojego męża, a później też i córeczki. Dlatego przyszłe mamusie zachęcam Was gorąco do tego, aby taką sesję sobie zrobić :) i koniecznie z przyszłym tatusiem! Niech Wasza pociecha później też zobaczy jak ten czas był dla Was ważny, jak warto go było zatrzymać na zdjęciach. Będą Wam one przypominać o pierwszych ruchach dziecka, pierwszych mocniejszych kopniakach, o tym jak wasz mały cud dorastałam pod waszym sercem. Warto ten czas uwiecznić :)
Z racji tego, że sesję ciążowe stają się coraz bardziej popularne postanowiłam zebrać tutaj odpowiedzi na najczęściej zadawane przez Was pytania. :)
Kiedy wykonać taką sesję? Nie podam Wam dokładnie, w którym tygodniu należy ją wykonać. Każda kobieta przechodzi ciąże inaczej. Najważniejsze jednak jest to, abyś przede wszystkim dobrze się czuła i żeby brzuszek był już ładnie widoczny. Bywa różnie, ale nie polecam czekania do ostatniej chwili z taką sesją. Pod koniec ciąży możesz czuć się już osłabiona, nie mieć sił, ani ochoty na to, aby się fotografować no i oczywiście nie przewidzisz, kiedy maleństwo zechce przyjść na świat. Jednak tak jak mówię, bywa różnie. Raz robiłam sesje dzień przed porodem, a raz w 6 miesiącu. Ciąża to piękny, ale nieprzewidywalny czas. :)
Co ubrać na sesję ciążową? Najlepiej przygotować ubrania takie, które eksponują brzuszek. Unikamy luźnych ubrań, które go zasłaniają/ukrywają. Świetnie sprawdzą się dopasowane sukienki, bądź sukienki typowo ciążowe “łapane” pod biustem, które odznaczają ładnie brzuszek. Jeśli będzie towarzyszył Wam przyszły tatuś to ubierzcie się tak, aby zgrać się kolorystycznie. Zawsze bezpieczne są jasne, pastelowe kolory.
Co zabrać na sesję ciążową? Jeśli masz ochotę to na taką sesję możesz zabrać ze sobą buciki maleństwa, zdjęcia usg lub inne ważne dla ciebie przedmioty, które będą przypominać ci o tym cudownym okresie. Jednak na sesji skupiam się przede wszystkim na Was i na brzuszku, więc jeśli nie chcesz tego typu rzeczy to nic nie szkodzi. I tak będzie pięknie!
Gdzie wykonuję sesję ciążowe? Na sesję umawiam się plenerze albo u Was w domu. Plener jest całkowicie do ustalenia. Możecie mieć swoje pomysły, ale także ja mogę Wam zaproponować jakieś ciekawe miejscówki. W zależności też od Twojego samopoczucia możemy wybrać się gdzieś dalej na sesje, albo zrobić ja na miejscu, byś nie musiała męczyć się podróżą. Czasem nie potrzeba wiele, aby zdjęcia wyszły cudowne. Jeśli pogoda nie będzie dopisywać sesję możemy wykonać u Was w domu albo w jakimś zamkniętym obiekcie (taką sesję wykonałam z Aga i Arkiem w Palmiarni). Ostateczny wybór należy jednak do Was.
Ile trwa sesja ciążowa? Przeważnie taka sesją zajmuje jakąś godzinkę czasu. Nie wliczam tutaj oczywiście drogi na miejsce :)
Mam nadzieje, że podoba Wam się ten wpis i zobaczymy się wkrótce na takiej sesji! <3